Hej, cześć i czołem!
Przybywam do Was z małą pogadanką, która dla niektórych może nie być zbyt miła. No, ale mówi się trudno.
Przychodzę, aby poinformować Was, że na jakiś czas opuszczam historię Liwii i Kastiela.
Muszę odpocząć od tego opowiadania, ponieważ zaczęło
męczyć mnie pisanie kolejnych rozdziałów i stało się to dla mnie ponurym
obowiązkiem, który muszę spełnić w określonym czasie. Przestało
sprawiać mi przyjemność wymyślanie kolejnych wydarzeń, co moim zdaniem
wpłynęło na jakość moich tekstów, ponieważ mam wrażenie, że są sztywne i wymuszone.
Mam nadzieję, że nie jesteście na mnie aż tak źli, jak mi się wydaje, ale jeśli mam skończyć jedną historię, muszę na razie od niej odpocząć, bo zaczęło się z tego wszystkiego robić coś jak "Moda na sukces". Dramaty, szczęście, miłość, jeszcze więcej dramatów... Aż się niedobrze mi robi od tego wszystkiego.
Mam nadzieję, że nie jesteście na mnie aż tak źli, jak mi się wydaje, ale jeśli mam skończyć jedną historię, muszę na razie od niej odpocząć, bo zaczęło się z tego wszystkiego robić coś jak "Moda na sukces". Dramaty, szczęście, miłość, jeszcze więcej dramatów... Aż się niedobrze mi robi od tego wszystkiego.
Jednakże nie zostawiam Was kompletnie z niczym do czytania, bo
postanowiłam odświeżyć trochę głowę czymś innym i założyłam drugiego
bloga, gdzie będą pojawiać się kilkunastu rozdziałowe opowiadania,
również na podstawie słodkiego flirtu.
Jak na razie mam w głowie już pomysły na trzy krótkie opowiadania, ale jeśli ktoś ma jakieś specjalne życzenie co do tego z jakimi postaciami chciałby zobaczyć moje historie to gorąco zachęcam do pisania i informowania mnie o tym. Może na coś wpadnę i uda mi się stworzyć coś nowego.
Także już teraz zapraszam Was wszystkich na nowego bloga, który znajduje się pod tym adresem https://swiat-amorisowego-zametu.blogspot.com/ a już niedługo pojawi się pierwszy post! Serdecznie zapraszam. Mam nadzieję, że spodoba się Wam to tak samo mocno, jak to opowiadanie.
Także już teraz zapraszam Was wszystkich na nowego bloga, który znajduje się pod tym adresem https://swiat-amorisowego-zametu.blogspot.com/ a już niedługo pojawi się pierwszy post! Serdecznie zapraszam. Mam nadzieję, że spodoba się Wam to tak samo mocno, jak to opowiadanie.
Do zobaczenia!
Spoko ja to najbardziej rozumiem. Musiałam tez odpoczac od swej pisaniny a zaczełam pisac z kolezanką inna. Czasami musi po prostu byc przerwa by glowa odpoczela. W koncu zawsze sa wakacje od szkoly, urlop w pracy, relaks od codziennosci. Obys tylko odpoczela :*
OdpowiedzUsuń